Gwatemala

Gwatemala to ogromny kraj o mocno zróżnicowanej geologii i przyrodzie. Mamy tutaj zarówno tereny górskie, dzięki wulkanicznemu łańcuchowi Sierra Madre, które wraz z przyległymi terenami Salwadoru i Chiapas nazywane są również Wyżynami Majów, jak i porośnięty do niedawna gęstym tropikalnym lasem departament Peten – centralną część Nizin Majów. Stolicą Gwatemali jest Ciudad de Guatemala – ogromne, przytłoczone swymi problemami miasto, które zbudowane zostało na ruinach niegdysiejszego bardzo ważnego majańskiego ośrodka Kaminaljuyu. W Ciudad de Guatemala są wspaniałe muzea, jak np. słynne Museo Popol Vuh, czy zamknięte obecnie Narodowe Muzeum Archeologii i Etnologii jednak trudno tu szukać pereł kolonialnej architektury, bowiem stołeczne berło przeniesione zostało tutaj relatywnie niedawno, po zniszczeniu dawnej stolicy, zwanej dzisiaj Antigua Guatemala, przez trzęsienie ziemi. W Antigua Guatemala znajdziemy natomiast liczne skarby hiszpańskiego baroku, głównie w formie porzuconych katedr ze spękanymi kolumnami, zawalonymi dachami i elewacjami przejmowanymi zwolna przez roślinność.

Departament Peten natomiast to zupełnie inny świat… Pomimo szybko postępującej deforestacji i rabunkowej gospodarki surowcami naturalnymi, Peten to przestrzeń, w której wciąż można znaleźć jeszcze rozległe połacie dzikich lasów tropikalnych, a w nich najwspanialsze stanowiska archeologiczne, będące ruinami najpotężniejszych miast Majów, zarówno cywilizacji preklasycznej w Niecce Mirador-Calakmul, jak El Mirador z największymi majańskimi piramidami zbudowanymi kiedykolwiek, jak i klasycznej, złotego wieku Majów. Tu najlepszym przykładem są wspaniale odrestaurowane ruiny Tikal, obok Calakmul w Campeche, jednej z dwóch najpotężniejszych stolic klasycznego świata Majów. Tropikalne lasy Peten pełne są dzikiej przyrody – występuje tu nadal największe zagęszczenie populacji jaguarów, są też pumy, margaje, oceloty i jaguarundi. W koronach drzew przemykają stada małp: czepiaków i wyjców, zaś wśród licznych gatunków ptaków królują wspaniałe tukany i trogony. Wyprawy do Gwatemali organizujemy zawsze w kameralnych grupach, ze względu na łatwiejsze przemieszczanie się.

Królestwo Węża (El Mirador)

maszkaron El Mirador

Kolebka cywilizacji na Nizinach Majów. Miejsce, w którym powstał ich pierwszy wielki organizm państwowy: kilkadziesiąt miast połączonych siecią mających nawet po kilkadziesiąt kilometrów dróg niwelujących wszelkie nierówności gruntu, z centrum w El Mirador. Miast, w których 2,5 tysiąca lat temu rozkwitła monumentalna architektura – potężne piramidy triadyczne, które w trakcie lotniczych zwiadów nad Gwatemalą, przeprowadzonych w poszukiwaniu zaginionych miast, zaklasyfikowano jako… wygasłe wulkany. Gdy ich odkrywca, Ian Graham, doniósł o ich rozmiarach i wieku świat nauki długo nie chciał dawać mu wiary. Dziś, nadal skryte pod zielonym całunem mezoamerykańskiej dżungli, oferują jedyny w swym rodzaju kalejdoskop wrażeń: tajemnice odległej o tysiące lat przeszłości w oprawie wciąż najbardziej dzikiej natury.

Wyprawy do El Mirador to ekspedycje w odległą przeszłość Mezoameryki. Niedawne badania LiDARem na terenie Niecki Mirador-Calakmul pozwoliły zidentyfikować tam ponad 900 stanowisk archeologicznych i to tylko po południowej, gwatemalskiej stronie granicy. Większość z nich pochodzi z najstarszego, jeśli mówimy o cywilizacji Majów, okresu środkowopreklasycznego (1000 p.n.e. – 250 n.e.). W ramach 6-dniowego trekkingu przez las odwiedzamy najważniejsze, najstarsze i najpotężniejsze z nich: El Mirador, El Tintal, Nakbe, Wakna (El Guiro) i pomniejsze jak La Florida. Wszystkie wschody i zachody Słońca możemy podziwiać ze szczytów ich piramid, które wystają dobrze ponad dach selwy (piramida triadyczna La Danta w El Mirador ma 72 m wysokości).

Trekking i obozowanie w selwie

Wyprawy do El Mirador to bliskie obcowanie z egzotyczną przyrodą. Idziemy przez niezamieszkany i wciąż dziki las, który poszczycić się może największym zagęszczeniem jaguarów na Ziemi. Spotkanie oko w oko z drapieżnikiem jest oczywiście mało prawdopodobne, ale na terenie Niecki Mirador-Calakmul widujemy też pumy, oceloty, margaje i jaguarundi. Dzika przyroda Peten to również dwa gatunki małp: czepiaki i wyjce oraz tapiry, pekari, jelenie, aguti i wiele gatunków ptaków, w tym zadziorne tukany i drogocenne trogony. Pełen odgłosów las nigdy nie zasypia, a śpimy w selwie w wygodnych, jednoosobowych namiotach. Jemy pyszne jedzenie z polowej kuchni. Archeolog prowadzący wyprawę opowiada o fascynującej i pełnej zwrotów akcji historii zmagań o dominację na Nizinach Majów, a lokalni przewodnicy opowiadają o przyrodzie.

Co jeszcze w Gwatemali oprócz El Mirador?

Wyprawy do El Mirador można łączyć ze zwiedzaniem południowej części Gwatemali: pięknego kolonialnego miasta Antigua Guatemala, otoczonych wulkanami jezior jak Amatitlan, Atitlan, czy ruin na Wyżynach Majów, jak Takalik Abaj czy Kaminaljuyu. Można również je łączyć ze zwiedzaniem Tikal, bądź, w razie przylotu i wylotu z Meksyku, stanowisk archeologicznych na terenie Jukatanu w Meksyku i wypoczynkiem na malowniczych wysepkach cayos na wybrzeżu Morza Karaibskiego w Belize, gdzie możliwe jest również nurkowanie na Mezoamerykańskiej Rafie Barierowej – drugiej co do długości rafie barierowej Ziemi). W Meksyku, zwiedzanie ruin Majów można połączyć z nurkowaniem we wspaniałych Cenotach na Riviera Maya. Po szczegóły zapraszamy do kontaktu przez WhatsApp pod numerem +52 984 876 1504. Zapraszamy na archeowyprawy 🖖🤠🌴

Selwa Lakandonów

Selwa Lakandonów Palenque

Selwa Lakandonów to niezwykle bogaty przyrodniczo obszar nad rzeką Usumacinta w Chiapas, na pograniczu Gwatemali i Meksyku. Żyje tutaj ostatni naród Majów, który oparł się chrystianizacji. Lakandoni wciąż noszą długie włosy i tradycyjne stroje: mężczyźni białe, kobiety kolorowe. Zwykle udaje nam się mieszkać wśród nich i kosztować przyrządzanej przez nich pysznej lokalnej kuchni. Teren urozmaicony jest strumieniami, rzekami i wodospadami oraz wspaniałymi stanowiskami archeologicznymi.

Najsłynniejsze ze stanowisk archeologicznych Selwy Lakandonów to monumentalne Yaxchilan znane ze wspaniałych płaskorzeźb, Bonampak znane z najwspanialszych majańskich malowideł i Palenque, znane z jednych z najważniejszych odkryć archeologicznych jak grobowiec Pakala Wielkiego czy grobowiec Czerwonej Królowej. Jeszcze więcej jest tu oczywiście takich mniej znanych i bardziej odludnych ruin Majów, również znanych jedynie prawdziwym fascynatom archeologii Majów. Ciekawsze z nich to Lacanja czy Plan de Ayutla, do których znacznie trudniej jest dotrzeć, przynajmniej bez przewodnika 😉

Płynąc rzeką Usumacinta możemy spotkać naprawdę dobrze wyrośnięte krokodyle. Wśród drzew zdarzają się wspaniałe papugi – ary czerwone (guacamaya) oraz zimorodki. Są oczywiście małpy – czepiaki i wyjce, czyli oba gatunki małp występujących w Mezoameryce. Przydają się tutaj lepsze buty, ponieważ zapewniamy kilka spacerów po selwie (mezoamerykańskiej dżungli), pełnej barwnych gatunków ptaków i potężnych drzew. W lesie mamy szansę na wspaniałe gatunki ptaków, jak wielkodziobe tukany czy barwne trogony. Do jednego z ukrytych w selwie stanowisk archeologicznych dostajemy się płynąc z Lakandonami pontonem, do innego przechodząc pod malowniczym wodospadem, nad którym później będziemy mogli odpocząć i nacieszyć się życiem 🙂

Wyprawy do Selwy Lakandonów warto połączyć ze zwiedzaniem innych atrakcji dość odległego od najbliższych, obsługujących międzynarodowe loty, lotnisk stanu Chiapas. Na szczególną uwagę zasługują tu cuda natury, jak głęboki kanion Sumidero, prekolumbijska architektura San Cristobal de las Casas i stanowiska archeologiczne, jak: Chiapa de Corzo, Tenam Puente, Chinkultic czy Tonina – miejsce osławione ostatnio dzięki przypuszczeniom, że tamtejsi Majowie mogli przerabiać swych arystokratów na piłki do pok-ta-pok. Po szczegóły zapraszamy do kontaktu przez WhatsApp pod numerem +52 984 876 1504. Zapraszamy na archeowyprawy 🖖🤠🌴

Ria Lagartos

Ria Lagartos krokodyl

Ria Lagartos – rozlewiska Lagartos znane były Hiszpanom od 1511 r. Na mapie w wydanej wtedy księdze De orbe novo (hiszp: Nowy świat) nosi nazwę Bahía de Lagartos – Zatoki Krokodyli. Przed podbiciem Jukatanu istniała na tym terenie mała majańska osada o nazwie Hol Koben. W 1517 r. niefortunna ekspedycja konkwistadora Francisco Hernández de Córdoba, pobitego przez Majów pod Champoton bezskutecznie szukała tu słodkiej wody, odnajdując jedynie pelikany, flamingi i krokodyle… Bardzo dużą ilość krokodyli…

Przyroda Ria Lagartos

Wyprawy ALPHADIVERS nad Ria Lagartos mają za cel spotkać z bliska oba żyjące ich tu gatunki: krokodyla Moreleta (Corcodylus moreletii) i krokodyla amerykańskiego (Crocodylus acutus). Być może nawet nauczycie się je odróżniać 😉 Ria Lagartos to teren bytowania setek gatunków ptaków, spośród których najbardziej rzucają się w oczy barwne flamingi. Flamingi to bardzo płochliwe ptaki, dlatego m.in. realizujemy aż dwa wypłynięcia, aby dać sobie szansę podejść do nich bliżej i jeśli trzeba podchodzimy dosłownie, podkradając się przez błota 😉 Wieczorami, z zachodem Słońca w tle, spotykamy delfiny butlonose 🙂

Prócz flamingów nad Ria Lagartos prężą pióra drapieżniki: czarnostrzębie (Buteogallus anthracinus), karakary (Caracara sp.) i rybołowy (Pandion haliaetus), ogromne czaple białe (Ardea alba), czaple śnieżne (Egretta thula), potężne czaple modre (Ardea herodias), zwane w Meksyku morena, czaple zielone (Butorides virescens), trójbarwne (Egretta tricolor) i rdzawoszyje (Egretta rufescens) oraz tygryski nagobrode (Tigrisoma mexicanum), zwane w Meksyku el tigre. Powierzchnię wody patrolują kormorany oliwkowe (Phalacrocorax brasilianus), które potrafią znikać pod wodą na dobre kilka minut i pelikany brunatne (Pelecanus occidentalis). Niebo przecinają fregaty (Fregata magnificens). Sezonową ciekawostką są pelikany dzioborogie (Pelecanus erythrorhynchos), które dolatują tu aż z Kanady.

Przyrodniczy rarytas z paleozoiku

Na powierzchni wody znajdujemy też czasem skrzypłocze (Limulus polyphemus) – reliktowe organizmy, które wyewoluowały w ordowiku (445 mln lat temu).

Wyprawy dookoła połwyspu Jukatan

Rejsy po Ria Lagartos są stałym elementem programu wypraw ALPHADIVERS dookoła meksykańskiej części półwyspu Jukatan. Aby maksymalnie nasycić się wrażeniami i zachłysnąć przyrodą organizujemy w ramach jednej wyprawy aż dwa wypłynięcia!! 🙂 Nie tylko dlatego, że lubimy wschody i zachody Słońca, ale ze względu na zróżnicowaną aktywność przyrodniczą w różnych częściach dnia. Chcemy dać sobie szansę na podglądanie obu gatunków krokodyli, bliskie podejścia do flamingów oraz na delfiny. Przypadkiem są to również pory kiedy nad Ria Lagartos jest jak najmniej turystów 😉

Nie tracimy też czasu na obiekty przemysłowe, tzw. Las Coloradas – do majańskich salinas słonowodnych lagun z przepięknie wybarwioną wodą, które służyły dawnym Majom do produkcji soli będziemy mieć bliski dostęp w dalszej części wyprawy dookoła półwyspu. Po szczegóły zapraszamy do kontaktu przez WhatsApp pod numerem +52 984 876 1504. Zapraszamy na archeowyprawy 🖖🤠🌴

=> „Tam gdzie ptaki mają swój raj” – przykładowa relacja Uczestniczki